M@il Mii

Miguel

,,Niepewność"

Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
Tracę zmysły gdy cie zobaczę,
Gdy cie widzę zmysły tracę, patrze, zatracam się w otchłani niebytu,
Gdy długo cie nie oglądam, brak mi czegoś,
Gdy tęsknie zadaje sobie pytanie : czy to przyjaźń? czy to miłość ?. A może kochanie ?

Gdy cie nie widzę, gdy z oczu mych znikasz w myślach odnawiam twój obraz,
Gdy czujesz do mnie niechęć, ja czuje miłość,
Gdy czuje brak chęci, zawsze jesteś obecna w mej pamięci,
czy to jest przyjaźń ? Czy to jest miłość ? A może kochanie?

Cierpiałem gdy nieraz myślałem o tobie,
Gdy szedłem do ciebie wylewać swe żale, szedłem bez celu, nie patrzyłem gdzie idę
Sam nie wiedziałem jak do ciebie doszedłem
Gdy się u ciebie znalazłem wciąż zadawałem sobie to pytanie
Co mnie tu przywiodło ?. Ta przyjaźń czy to kochanie ?

Dla ciebie życie bym swe oddał,
Dla twego spokoju do piekieł bym zstąpił,
Choć dla mnie nie ma rządy twojej,
Dla ciebie byłbym zdrowiem, dla ciebie pokojem,
I tak ciągle zadaje sobie to pytanie,
Czy to jest przyjaźń ?. Czy to jest miłość a może kochanie ?

Gdy dłoń kładziesz swoją na mojej,
Wtedy spokój mnie ogarnia,
Chce snem tym zakończyć życie,
Lecz przebudza mnie twego serca bicie,
Które głośno zadaje to pytanie,
Czy to jest przyjaźń ?. Czy to jest miłość a może kochanie ?

Gdy dla ciebie tą piosenkę pisałem,
Natchnienie swe na nią przelałem,
Pełen zdziwienia, sam to dostrzegłem,
Skąd te myśli, skąd te rymy,
Zwieńczone końcowym pytaniem,
Czy to jest przyjaźń ?. Czy to jest miłość a może kochanie ?

Cichy wielbiciel

P.S. Mam nadzieję że poprzedni wierszyk i róża Ci się spodobała. Ten wiersz napisałem specjalnie myśląc o Tobie.

Miguel

Dziękuję, panienko Mio Colucci. Może przyjdzie kiedy zwrócisz na mnie uwagę. Będę na niego czekał z niecierpliwością.

Cichy wielbiciel

Miguel

Spotkajmy się jutro o 19 w sali tanecznej. Będę na Ciebie czekał ale przedtem czeka Cię główna niespodzianka. Wybacz mi jeśli wcześnie Cię obudzę. Baj!!!

Cichy wielbiciel

Miguel

Na dzisiaj została mi do przekazania chyba ostatnia niespodzianka. Oto ona:

Zwlekałem z napisaniem tego listu, ponieważ obawiałem się, jak go przyjmiesz, zlekceważysz moje uczucia..Początkowo chciałem normalnie porozmawiać z Tobą, lecz nie miałem odwagi i uznałem, że list będzie najodpowiedniejszy.

W porównaniu z innymi dziewczynami wyróżniasz się nie tylko nieprzeciętna urodą, ale także sposobem bycia.Masz to coś czego poszukiwałem od dawna.Jesteś czarująca, niepowtarzalna, nieporównywalna do żadnej innej. Widzę Cię gdy się denerwujesz,śmiejesz,płaczesz,pocieszasz,jesteś w głupich sytuacjach i za każdym razem pragnę być przy Tobie i przeżywać to wszystko razem z Tobą.

Może i nie znamy się najlepiej ale mam nadzieję że to się zmieni.
Czy nie czujesz tego co ja gdy stoimy obok siebie na przerwie lub przypadkiem spotkamy się na zakupach w sobotni poranek? Często mam ochotę po prostu przytulić Cie.Pragnę abyś zanurzyła się w moje ramiona i leżała tak już na zawsze. Obserwuję jak rozmawiasz z koleżankami,jak śmiejesz się i denerwujesz… Każdy Twój odruch czy grymas jest dla mnie, jest najpiękniejszy na świecie

W tej chwili jesteś w moim życiu osobą wyjątkową, jesteś kimś, dla kogo warto żyć. Od jakiegoś czasu nie mogę przestać o Tobie myśleć, cały dzień mam przed oczyma Twoją twarz. Gdybym tylko był w stanie, dałbym Ci gwiazdkę z nieba.!
.
Wiem, że to co piszę może wydać Ci się trochę dziwne, możesz zastanawiać się dlaczego ten facet nie może powiedzieć mi tego prosto w twarz, lecz zrozum, że w wyznanie tak pięknej osobie jaką jesteś nie jest wcale takie proste. Trudno jest mi w tej chwili cokolwiek wymyślić.

Cichy wielniciel

Miguel

Chciałbym wiedzieć co zrobisz jak się spotkamy? Odpowiesz mi, piękna Mio.

Miguel

Już nie mogę się doczekać tej niespodzianki. Pragnę Cię pocałować a może i coś więcej.

Miguel

Spotkajmy się za 15 minut w magazynie. Będę tam na Ciebie czekał. Do zobaczenia, kochana Mio.